piątek, 28 listopada 2014

Spętani przez bogów

                 Tydzień temu przeczytałam trylogię pt. ,,Spętani przez bogów".Książka zapowiadała się wspaniale, ze względu na udział mitologii greckiej, którą po prostu ubóstwiam.Pomimo tego, że była naprawdę obiecująco nie powaliła mnie na kolana.
                     Helena Hamilton przez całe swoje szesnastoletnie życie czuła się inna, choć nie chciała tego okazywać. A teraz zaczyna dręczyć ją sen... Powraca co noc. Helena wędruje przez jałową pustynię. Rano budzi się cała w pyle i krwi. A w dzień widzi trzy płaczące kobiety w bieli...
                    A potem w liceum zjawia się Lucas, najpiękniejszy chłopak, jakiego spotkała. Wzbudza w niej, tak nieśmiałej i łagodnej,szaleńczą nienawiść. Dlaczego pierwszego dnia Helena próbuje zabić go na oczach całej szkoły?

Wkrótce Lucas odkrywa przed nią, że oboje mają odegrać rolę w tragedii napisanej przez los tysiące lat temu i zsyłanej na świat przez greckie boginie zemsty
Co stanie się z ich miłością?

            Na początku nie za bardzo mogłam zrozumieć o co chodzi, ale w miarę zagłębiania się w lekturze podobała mi się coraz bardziej.Jest to trylogia dla wszystkich ( moim skromnym zdaniem oczywiście ;) )  
           Podsumowując ksiązka jest fajna, jednak nie należy do takich, które czyta się jednym tchem.

                                                                          Przyznaję jej 7/10!                                                                    

W komentarzach możecie pisać tytuły książek, a ja postaram się je wam zrecenzować jak najlepiej ;)

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz